Czy kolagen przenika?
Różnice w poglądach i wiedzy między sprzedawcami a kosmetologami, wynikają z zainteresowania naturalnymi metodami zachowania urody, a także związane są ze stosowanym potocznie lub zawodowo nazewnictwem. Ze względu na te różnice, dochodzi czasem do niezrozumienia działania preparatów kolagenowych.
Wiele osób, także związanych bezpośrednio z kosmetologią czy medycyną (dermatolodzy i kosmetolodzy), często zadaje pytanie lub wręcz podważa przenikanie kolagenu do warstw skórnych, dlatego postanowiłam wyjaśnić je na łamach swojego bloga.
Od wielu lat, kolagen jest tematem dyskusji prowadzonych przez kosmetologów i naukowców, zwłaszcza w kwestii jego przenikania w głąb skóry.
Opinie autorytetów naukowych
Podważanie przenikania kolagenu w głąb skóry, miało związek z wiedzą, a raczej jej brakiem, dotyczącej wielkości cząsteczek kolagenowych a wielkością por skórnych człowieka. Przez wiele lat, uważano, że cząsteczki białka kolagenowego, są tak duże, że nie są w stanie przejść, wniknąć w głąb skóry przez jej pory. Naukowcy, zgodnie twierdzili, iż preparaty na bazie kolagenu naturalnego, mogą działać jedynie powierzchownie, nawilżając wierzchnie warstwy naskórka.
Przenikalność kolagenu
Problem z przenikalnością kolagenu, to także problem związany z określeniem poziomu przenikalności skóry oraz określeniem dokładnej struktury i formy kolagenu, występującego w dostępnych na rynku preparatach kolagenowych. Przyjrzyjmy się temu tematowi bliżej.
Przenikalność skóry wynika z jej budowy. Przez wiele lat, uważano, że naskórek tworzy swego rodzaju barierę dla skóry, której nie pokonają substancje o masie większej niż 500 Da. Jeszcze w 2000 roku, powstała praca naukowa, w której autorzy argumentują swoje tezy o nieprzenikalności substancji chemicznych większych niż wspomniane 500 Da. Właśnie na tą pracę, autorów Bos & Meinardi, powołują się dermatolodzy i kosmetyczki. Można by traktować ową pracę naukową jako podsumowanie na temat przenikania substancji przez naskórek, na szczęście, tuż po jej ukazaniu się, rozpoczęto nowe badania, które zaczęły burzyć te tezy. Badania te, pokazały, że istnieją szczególne rodzaje substancji, które pomimo swojej ogromnej masy, mają zdolność przenikania przez barierę naskórka.
Przepuszczalność skóry
„Nature Biotechnology” w 2006 roku, opublikowało pracę, w której wykazano, iż istnieje białko wielkości 6 000 Da, które może pokonać barierę naskórka. Nastąpił przełom w badaniu przepuszczalności skóry, ale także w wielu dziedzinach naukowych – jak kosmetologia. Zauważano, iż można bezinwazyjnie wprowadzać składniki aktywne i substancje odżywcze, które wpływają na regenerację skóry.
Praca ta zakwestionowała poprzednią pracę o poziomie przenikalności 500 Da, a dodatkowo pokazuje, iż istnieją substancje, działające jak swego rodzaju katalizator, ułatwiając w ten sposób przenikanie innych, większych substancji w głąb skóry. Istotą badania, nie były oczywiście owe substancje, którymi mógłby zostać alkohol, kwas mlekowy czy nawet woda. Obserwacje te potwierdzone są kolejnymi badaniami, dlatego wiadomo już, że skóra posiada dużo większe właściwości przepuszczalności, niż dotychczas myślano.
Tropokolagen przenika przez warstwy naskórka
Odrębnym tematem jest przenikalność kolagenu, związana z jego budową. Pod pojęciem „kolagen” rozumiemy wiele różnych jego form – od niskocząsteczkowych aminokwasów (produkty hydrolizy kolagenu) do pełnych włókien kolagenowych.
Pojedynczą cząstkę kolagenu nazywamy tropokolagenem, którego masa wynosi ok 285 Da. Jego cząsteczki, posiadają zdolność do łączenia się w większe struktury. Materiałem surowcowym do badań, były najczęściej skóry ssaków, z których otrzymywano jedynie sieć włókien kolagenowych, które miały zdecydowanie większą masę oraz większość albo produkty jego pełnej degradacji, czyli aminokwasy. Właśnie takie surowce, powodowały tezę o nieprzenikalności kolagenu w głąb skóry.
Okazało się jednak, iż przy wykorzystaniu jako surowca, skóry rybiej oraz zastosowaniu metody hydratacji, sprawiło, iż pozyskane w ten sposób cząstki kolagenu, mają zdecydowanie mniejszą masę i wielkość – 300 nm oraz średnicę 1,5 nm.
Przenikanie kolagenu w głąb skóry
Ze względu na budowę skóry, można zauważyć dwa sposoby na transport substancji w jej głębsze warstwy. Jest to możliwe drogą transepidermalną lub transfolikularną. Droga transepidermalna polega na przenikaniu substancji pomiędzy komórkami naskórka – jest to najpowszechniejsza droga przenikania przez skórę i większość badań dotyczy tylko tego rodzaju transportu. Droga transfolikularna dotyczy przenikania poprzez przydatki skóry, takie jak: mieszki włosowe czy gruczoły potowe.
Drugi sposób, czyli transfolikularny, jest szybszy, chociaż pełni on mniejszą rolę, ponieważ stanowi mniejszy procent skóry. Natomiast, kanały potowe są dużo większe w porównaniu do przestrzeni międzykomórkowych komórek naskórka – ich średnica wynosi około około 20 000 – 25 000 nm, co w porównaniu z wielkością tropokolagenu (1,5 nm x 300 nm) wskazuje na ogromną możliwość wykorzystania takiego rodzaju transportu substancji do skóry właściwej.
Istotnym jest, iż pozornie zwykłe nawodnienie skóry, zwiększa przenikalność kolagenu nawet 10 – krotnie!
Wszystkie powyższe badania oraz szereg innych, o których nie wspomniałam, a także efekty osób, które stosują substancje kolagenowe, w ostatnich latach, bardzo zmienia postrzeganie jego przenikalności do skóry właściwej. Jego przenikanie, zostało dodatkowo potwierdzone pracą Chai i Huang, którzy na podstawie swoich badań na kolagenie z rybich łusek doszli do wniosku, że nawet cząsteczki o dużej masie mogą przeniknąć barierę naskórka.
Uzupełnianie niedoborów i pobudzenie do produkcji naturalnego kolagenu
Kolagen rybi, przygotowany w odpowiedni sposób, nie tylko uzupełni niedobory kolagenu, ale także będzie stymulował fibroblasty (komórki Znajdujące się w skórze właściwej, odpowiedzialne za produkcję kolagenu ustrojowego) do pobudzenia produkcji naturalnego kolagenu.
Najnowsze badania, opublikowane w 2014 roku, pochodzące z artykuły: „Wpływ naturalnego kolagenu na stan antyoksydacyjny i profil lipidowy skóry wrażliwej” udowadniają, że kolagen w postaci cząstek tropokolagenu, pochodzącego ze skór rybich ma możliwość przenikania do skóry właściwej i pozytywnie wpływa na skórę oraz jej wnętrze.
Podsumowując ten wpis, należy podkreślić, że substancje mogą przenikać w głąb skóry oraz istnieją różne możliwości przenikania substancji chemicznych do skóry właściwej oraz różne rodzaje kolagenu. Natomiast, możliwość transportu kolagenu do skóry właściwej poprzez przestrzenie międzykomórkowe naskórka, faktycznie ma znaczenie drugorzędne.
Z kosmetologicznego punktu widzenia, najważniejszą informacją jest fakt, że kolagen w postaci nanocząsteczek tropokolagenu może swobodnie przenikać do skóry właściwej poprzez pory skórne, które otwarte mogą mieć średnicę od 800 do 25000 nm – czyli są wielokrotnie większe od długości cząsteczki tropokolagenu.
Wobec tego, wiadomo już, że najlepszym rodzajem kolagenu, który ma udowodnione właściwości przenikania do skóry właściwej, jest ten występujący w postaci aktywnych nanocząstek tropokolagenu, który z kolei jest pozyskiwany ze skór rybich – tak jak kolagen Colway – np platinum (najczystszy). Dodatkowo pozytywnie na przenikalność skóry i kolagenu, wpływają kwas mlekowy i kwas hialuronowy, a także wstępne nawilżenie skóry. Dlatego, przed każdym użyciem kolagenu, warto zwilżyć skórę wodą, a najlepiej atelowodą komórkową, która wzmacnia aplikację kolagenu, dzięki swoim składnikom aktywnym.
Polecane wpisy:
